poniedziałek, 13 maja 2013

Mało znane a ciekawe - folie anty-graffiti

Folie okienne nie służą wyłącznie do ochrony przed słońcem - folie mogą mieć tysiące rożnych zastosowań i jedną z nich przedstawiam w tym artykule.

Folie anty-graffiti to folie okienne przeznaczone do montażu na wszystkich powierzchniach idealnie gładkich np.: szkle czy tworzywie sztucznym. Stosowane są, aby zapobiec aktom wandalizmu, w stylu pomalowania sprayem witryny sklepu.

Nawet gdy dojdzie do takiej sytuacji 'malunek' łatwo jest usunąć za pomocą zwykłego środka myjącego. Na zdjęciu pokazano jak pracownik usuwa 'bazgroły' za pomocą zwykłej szmatki.

Dodatkowo folia taka ma dwie właściwości, które podnoszą jej przydatność:

- ochrona UV - folia okienna anty-graffiti zatrzymuje 99% promieniowania ultrafioletowego, które jest odpowiedzialne nie tylko za naszą opaleniznę, ale i płowienie kolorów. O tym jak jest to istotne wie każdy sprzedawca, któremu 'odbarwiły' się towary na wystawie.

- ochrona przed rozpryśnięciem -  folia okienna anty-graffiti pełni również funkcję folii bezpiecznej, w przypadku stłuczenia szyby utrzymując odłamki szkła razem. Nie narażamy się wówczas na niebezpieczne poranienia potłuczonym szkłem.

Proszę sobie wyobrazić, że taka folia byłaby zamontowana na przystankach tramwajowych czy autobusowych. Nawet jakby komuś 'nie podobało się' że jest czysto i pomalował by cały przystanek, to za chwilę można by wszystko prosto usunąć i wreszcie przystanki wyglądałyby tak jak powinny. W przypadku najgorszego, czyli stłuczenia szyby odłamki zostały by razem i nikt by nie mógł się zranić.

Proponuję, aby wszyscy 'użytkownicy zdemolowanych przystanków' poinformowali o takim możliwym rozwiązaniu stosowne firmy przewozowe dodając swoją małą cegiełkę do tego, aby świat stał się lepszy!

piątek, 12 kwietnia 2013

Folia przeciwsłoneczna - czy w Polsce musimy się chronić przed ciepłem?

Folie przeciwsłoneczne naklejamy na szyby, żeby w przypadki  "nadmiaru słońca" w pokoju w którym przebywamy nie było zbyt gorąco.

Wiadomo w ciepłych krajach jak Włochy i Hiszpania jest to działanie racjonalne i bardzo potrzebne, a czy w naszym "zimnym" klimacie to się sprawdzi?

Jeśli w lato siedząc 8 godzin przy biurku nigdy ani jedna kropelka potu nie wystąpiła na Twoje czoło nie czytaj dalej..... ale jak poczucie dyskomfortu i przegrzanie dało Ci się we znaki na pewno zainteresuje Cię ten temat.

W Polce mamy 4 miesiące ciepłe: czerwiec, lipiec, sierpień i wrzesień, dodatkowo dwa skrajne względem tego zakresu mogą mieć temperatury zbyt wysokie. Można powiedzie, że 50% czasu folia będzie miała 'co robić' na naszych oknach (a jak się później przekonamy zimą folia też 'działa' ale o tym później).

Dobrze dobrana folia może obniżyć temperaturę średnio o 8 stopni, czyli zamiast 33 stopni latem mamy "miłe" 25 stopni w pomieszczeniu. Wspaniałe prawda? I to wszystko za przysłowiowego "darmola" po nie wydajemy ani grosza na klimatyzację; co ważniejsze nie przeziębiamy się w przeciągach wytwarzanych przez rozmaite wiatraki.

Jednorazowy wydatek to folia, możemy przy małych oknach zaoszczędzić na montażu zakładając ją samemu (służę szczegółową instrukcją ze zdjęciami).

Warto pomyśleć o założeniu folii, kiedy jest chłodno, jak się zrobi ciepło będziemy już mogli rokoszować się przyjemnym chłodem w naszych pomieszczeniach.

Jeśli masz jakieś pytania nt. folii, zadaj pytanie w komentarzu, skorzystają ta tym wszyscy.